Jedzenie tego co podpowiada nam intuicja nie oznacza codziennego sięgania po frytki, czipsy i lody, choć wielu z nas właśnie tego się obawia. Tyle lat stosujemy ograniczenia i restrykcyjne diety, że perspektywa jedzenia wszystkiego czego dusza zapragnie wydaje się być utopijna i niepokojąca.
Okazuje się, że to właśnie dietetyka bez diety może stać się jedynym skutecznym sposobem na zadbanie o nasze ciało i ducha. Kultura diet i ciągłe dojrzenie do szczupłej sylwetki mocno wypaczyło nasze podejście do jedzenia i odżywiania. Zapomnieliśmy, że nasz organizm najlepiej wie co nam służy i kiedy wsłuchamy się w jego potrzeby, nauczymy się jeść zdrowo i z głową.
Niech wstępem do tego odcinka będzie rozmowa #152 z Pauliną Małek, bo dzisiaj zgodnie z zapowiedzią kontynuujemy ten temat. Jedzenie intuicyjne składa się z 10 elementów, bo choć powinno przychodzić nam naturalnie, w obcych czasach musimy się go na nowo nauczyć. Paulina przeprowadzi nas przez cały proces obejmujący m.in emocjonalne jedzenie, uhonorowanie głodu, rozpoznanie sytości czy delikatne odżywianie. To niesamowita baza wiedzy i pomocna dłoń dla wielu z nas, zapraszam 🙂
Paulina na Instagramie:
https://www.instagram.com/pm_nutritionist/
Ebook “Wolność jedzenia”